Panna cotta kokosowa w wesji light

Panna cotta jest przykładem takiego deseru gdzie mniej oznacza więcej. Tłumacząc wprost z języka włoskiego oznacza gotowaną śmietanę i jest to moim zdaniem kwintesencja tego deseru. Jest to też taka potrawa, którą bardzo szybko się robi (później trzeba tylko troszkę poczekać) i w bardzo łatwy sposób można zmienić jej smak dodając nowy akcent smakowy. Dziś zapraszam was na moją wersję kokosową, w której dzięki zastosowaniu 12% śmietany jest mniej kalorii.

  
Składniki, czyli co nam będzie potrzebne (porcja dla 6 osób):

 400 ml (puszka) mleka kokosowego

500 ml śmietany 12%
30 g cukru

20 g żelatyny (lub według instrukcji na opakowaniu)

Przygotowanie:

 Do średniej wielkości garnka, ustawionego na średnim ogniu wlewamy śmietanę i mleko kokosowe. Mieszamy całość aby nie było grudek z mela kokosowego, następnie dosypujemy cukier i mieszamy aż się rozpuści. Co jakiś czas mieszamy aby się nie zagotowało. 

Gdy będzie bardzo gorące wyłączamy gazy. Odlewamy część płynu, troszkę więcej niż pół szklanki, następnie rozpuszczamy w niej żelatynę. Gdy już jest zupełnie rozpuszczona przelewamy płyn z powrotem do garnka i całość mieszamy, aż się połączy.

Ciepły płyn przelewamy do 6 filiżanek, tak aby w każdej była taka sama liczba płynu. Gdy będzie w temperaturze pokojowej wstawiamy do lodówki, najlepiej na całą noc.

Przed podaniem warto wyjąć je około godziny wcześniej aby nie była bardzo zimna. Aby było łatwiej wyjąć panna cotte z filiżanek warto jest je na kilka sekund zanurzyć w misce z gorącą wodą.

 

Jest to przepyszna panna cotta z delikatną nutą kokosu. Jest to idealny deser na letnie gorące dni. Wybornie smakuje w połączeniu z musem z truskawek lub malin, które delikatnie przełamują słodycz śmietany. Zimą, kiedy nie ma świeżych owoców używam mrożonych owoców. 

Smacznego!